Obiecałam umieścić przepis na "paszteciki" z ciasta francuskiego ze szpinakiem, konsumowane ostatnio w jakże przyjemniej atmosferze , na imprezie urodzinowej Kinetik Fitness. Zatem do dzieła!
- 2 opakowania ciasta francuskiego (świeżego, czyli nie mrożonego)
- dwie wiązki świeżego szpinaku
- cebula
- 5 ząbków czosnku
- ser feta
- sól i pieprz
- oliwa
Na patelni rozgrzewamy oliwę i przesmażamy posiekaną cebulkę z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Oczyszczone i osuszone liście szpinaku kroimy drobno i wrzucamy na patelnię. Smażymy ok. 7 min, aż liście "zwiędną". Następnie dodajemy połowę rozdrobnionej fety i mieszamy dokładnie. Nadmiar wody należy odparować. Przyprawiamy i gotowe (ostrożnie z solą - feta jest słona). Ciasto kroimy na małe prostokąty, nakładamy łyżeczkę przestygniętego już farszu i zawijamy. Pieczemy ok. 15 min. w temperaturze 170 stopni.
Smacznego fitness'owicze:)
Ona były pyszne i już je powtórzyłam w domowym zaciszu, smakowały bardzo mojemu mężowi - niestety nie miałam świeżego tylko mrożony szpinak.
OdpowiedzUsuńWiesz Pati, wiele osób dzięki nim polubiło szpinak;)
OdpowiedzUsuńjem szpinak często,żwieży z serem białym pokrojonym w kostke,pomidor lub papryka świeża i taki pyszny sos łyzka oliwy,łyzeczka miodu i łąyżla osctu balsamicznego z modeny,najlepszy 10letni ,pychotka,mogę to jeśc codziennie,przepis na sos mam od syna,który jest kucharzem (:
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, pozdrawiam:)
Usuń