Nadchodzi jesień.

Nadchodzi jesień. Temperatura spada, wieczory stają się coraz zimniejsze. Kuchnia staje się ulubionym pomieszczeniem w domu. Gotuję zupy. I oczywiście ciągle tworzę surówki.




\


Zupa porowa:

- 4 średnie pory
- masło/oliwa
- bulion warzywny ( gotuję wcześniej - marchew, pietruszka, seler, cebula, ziele ang., liście laurowe, sól ziołowa, pieprz kolorowy+ziołowy - dużo warzyw, mało wody)
- sos sojowy
- jogurt naturalny/grecki
- ryż

W garnku  rozgrzewamy masło/oliwę i wrzucamy pokrojony w talarki por. Podsmażamy chwilę, przykrywamy i dusimy ok. 10 min. Następnie zalewamy bulionem i gotujemy 15 min. Ryż (najlepiej brązowy) gotujemy osobno, według przepisu na opakowaniu. Zupę miksujemy na gładki krem, doprawiamy sosem sojowym i pieprzem, dodajemy ryż. Podajemy z łyżeczką jogurtu.

Surówka z czerwonej kapusty:

- połówka czerwonej kapusty (niedużej)
- 2 jabłka
-szczypiorek
-oliwa
- sok z cytryny
- sól, pieprz

Kapustę drobno szatkujemy, lekko solimy i zostawiamy na godzinkę, aby nieco zmiękła. Jabłka ścieramy na grubych oczkach tarki,  szczypiorek drobno siekamy. Łączymy składniki, skrapiamy sokiem z cytryny, polewamy oliwą i przyprawiamy pieprzem. Dokładnie mieszamy i pozwalamy surówce postać jeszcze pół godzinki.
Szybka, zdrowa i pyyszna:)